Na torze w Katarze przetestowane zostanie innowacyjne rozwiązanie, mające zniechęcić kierowców do wyjeżdżania poza granice toru.

Limity toru i ich przestrzeganie już od jakiegoś czasu wzbudzają sporo emocji i dyskusji na padoku Formuły 1 i nie tylko. Podnosząc standardy bezpieczeństwa nowe tory unikają stosowania pułapek żwirowych, a w ich miejsce pojawiają się szerokie asfaltowe pobocza, które zachęcają kierowców do przekraczania granic możliwości swoich, i bolidów.

O ile na niektórych torach powrót do pułapek żwirowych jest możliwy, na innych pojawiają się problemy ze względu na konflikt interesów z wyścigami motocyklowymi. Tak będzie między innymi na torze Lusail w Katarze, gdzie oprócz F1, swoje mistrzostwa rozgrywa również MotoGP.

Instalowaniu pułapek żwirowych kategorycznie sprzeciwia się motocyklowa Federacja FIM i sami zawodnicy.

Katarczykom udało się jednak opracować kompromis w postaci specjalnych betonowych bloków mierzących 1,5 metra szerokości i 2 mety długości, które będą zainstalowane w kluczowych, najbardziej narażonych na wyjazdy kierowców, miejscach na torze. Co ważne elementy te łatwo będzie usunąć.

Jedna strona tych bloków jest gładka, a druga mocno chropowata za sprawą zalanego tam żwiru. Ma to odstraszać kierowców przed wyjeżdżaniem poza tor, ale jak będzie to faktycznie wyglądało pokaże praktyka.